Józef Tajchman
*  02.01.1914 Wysoka
†  ??.07.1944 Łańcut

     Tajchman Józef - syn Michała i Małgorzaty z domu Szpunar ur. 2.01.1914 r., Ojciec jego Michał poległ w bitwie pod Gliną - koło Gródka Jagiellońskiego 22 czerwca 1915 r. Józef jako najmłodszy z rodzeństwa po ukończeniu Szkoły Powszechnej uczy się zawodu stolarza.
     Po kampanii wrześniowej w 1939 r., uniknąwszy niewoli jenieckiej, wraca do domu, gdzie wkrótce angażuje się jako żołnierz AK o pseudonimie „Słowik”, bierze czynny udział w walce z okupantem hitlerowskim w drużynie dywersyjno-sabotażowej w Placówce Nr 7 (Łańcut-wieś). Do najważniejszych akcji, w których bierze udział, należy zaliczyć; Sieniawa - koszary, Nienadowa - magazyn broni, Jarosław - sabotaż kolejowy, Żołynia - uwolnienie więźniów. Podczas tej akcji jako pierwszy wchodzi po drabinie na poddasze gdzie przy pomocy siekiery toruje drogę do wejścia na teren posterunku. Przy pomocy kolegów, granatem i bronią wypiera z budynku policjantów ukraińskich i jako pierwszy uwalnia uwięzionych kolegów organizacji. W czasie jednej z ostatnich akcji przed wyzwoleniem bierze udział w rozbrajaniu Niemców w „bażantarnii wysockiej”, gdzie zostaje ranny w głowę i nogę. Przewieziony przez Niemców do Albigowej na teren Szkoły Gospodyń, następnie na gestapo do Łańcuta, skąd zostaje zabrany na okop żydowski (ul. Rraugutta). Tam zostaje zastrzelony przez gestapowca dwoma strzałami w głowę. (Relacja bezpośredniego świadka, pana Łozy z Handzlówki, który brał udział w zakopywaniu zwłok).

Tekst pochodzi z książki;
WYSOKA Szkice z przeszłości wsi, opracowała mgr Stanisława Fleszer, Wysoka, maj 1992.